wrz 16 2002

nie znam jej przecież


Komentarze: 23

znowu wiruję.
Czy ty znasz wielki ból samotoności,
Kiedy serce chce kochać i żyć,
Kiedy kończą się dni bez miłości,
Niby szara tląca się nić...
?
 to przez was tak wydoroślalam, za szybko, teraz mam oczekiwania, duże, za duże, a kiedy już doznalam tego wielkiego szczęśćia, straciłam je, tak niespodziwanie, chcę jeszcze więcej... bo wiem, ze to jest możliwe, ze zasługuję na to. to przez was pomarańcze przekwitły, to dla was idę naprzod, dumnie unosząc glowę, ignorując tych co na ignorację zasługują, psy szczekają za mną, to przez was jeszcze tu jestem, to dla was tu jestem
i dziękuję wam za to
wam i tym, którzy mieli i mają nadal swoje male, poboczne kwestie w mojej dekadencji. to dzięki wam zdażają mi się kojące i aromatyczne myśli. nie moge mowić o samotności, bo przecież nie jestem sama. to też przez was
wy wiecie, ze mowię o was, chomiczki

wielorybnica : :
24 września 2002, 18:24
rekord jest niedopobicia... ponad 1600. poprostu brakuje mi czasu ostatnio
24 września 2002, 08:20
Ty potworna Rybo!!! rozgryzłam Cię! Ty poprostu chcesz pokonać rekord, w największej liczbie komentarzy!!!!!!!!!! ciuś ciuś!
22 września 2002, 16:26
wiem, ale śpie ;) (dodam coś niebawem)
22 września 2002, 15:05
Ryyyyboo??? Śpisz? Tu się notki czasem dodaje wieeesz?????=)
21 września 2002, 19:45
nie pokazałam mu, poprostu zapomnieliśmy. teraz to już nie ma znaczenia. miejmy nadzieję, ze w przyszłość będzie inna (?)
Chimik
21 września 2002, 11:07
czy pokazałas mu ,,daleko"?
20 września 2002, 22:17
a ja sobie dalej bede cierpiec po cichu
20 września 2002, 20:27
co miałam mu pokazac chomiku? kaja! ci chodzie o opowiadanie "daleko"? przecież to była fikcja, wy byłyście tylko pseudocharakterami, na których się opieralam. 1984- tak, to początek. powolutku rosnę :)
Chimik
20 września 2002, 19:23
Oj, Kaju, Kaju. A Ty ciagle o powieści na temat ,,nas w przyszlosci" (,,Daleko" czy jakos tak). Czy ja się obraziłam, ze zrobiła ze mnie narkomanke (mimo, ze nigdy niczego nie brałam) i zabobonną pannice? Nie. I wiesz przeciez, ze to tylko fikcja. Za bardzo sie tym przejełas. Ps. do wielorybka. pokazałas to w koncu sidowi?
20 września 2002, 18:27
ale ja nie pisze,zeby przestała pisac, tylko niech sie pilnuje, bo niektórym sie robi przykro jak sie czyta o swoich wadach
20 września 2002, 00:09
nie waż się nie pisać!!!!!!!! to chyba dopiero początek czyż nie?
19 września 2002, 22:19
ale nie napisalas doslownie,ze to my. pisz sobie ile chcesz. tylko nie waz sie nikogo obrazac.
19 września 2002, 19:46
kajaczku, ty sie lepiej zajmij zbieraniem zapasów na zimę. a chomikowi dziękuje. lubie to czasami
Chimik
19 września 2002, 18:59
tak, wiemy o tym Kaju. Ale ja uważa, ze jesli wielorybkowi sprawia to przyjemnosc, powinna sobie pisac.
19 września 2002, 17:01
nie lubie tej twojej poezji

Dodaj komentarz