historia miłosna
Komentarze: 9
miłość od pierwszego spojrzenia nie ma sensu
miłość od któregoś spojrzenia też nie ma sensu
trzeba to przeżyć...
lovestory
był maj, pod kasztanami łaziły te cholerne parki przytulając się do siebie, trzymając za rączkę, wpatrując sie w oczy, bardzo puste, bardzo puste
były wakacje, piąty sierpnia, i my byliśmy tymi pustelnikami, my patrzyliśmy sobie w oczy, przytulaliśmy się, uśmiechaliśmy... płakałam, dookoła znajomi, kochane chomiki, boskie augusty, świnskie pumby, a nawet obce, napotkane osoby, których trzeba bylo wysłuchać z grzeczności, my nadal razem, bardzo puste, bardzo puste
nadal wakacje choć już bez sensu, 19-ty sierpnia, piękna pogoda, ona sama przed monitorem szumiącej maszyny, on sam w łóżku odsypia ostatnie libacje, odsypia następne, bo nie wiadomo kiedy znajdzie na to czas.
nikt nie wiedział jak jest naprawde, czy się jeszcze kochają, czy w ogóle się kochali? oni sami nie wiedzieli. dziwne uczucia "dziwne amby" jakieś zakłócenia, milczenie ocierało sie o każdy kąt. czy my jeszcze jesteśmy razem? czy w ogóle byliśmy?
Dodaj komentarz