paź 20 2002

"wspomnienia z dzieciństwa"


Komentarze: 28

tęsknię

za szumem fal
w beztrosce cieszyliśmy się
zachodem słońca

za rozmową
kiedy w dymie
nasze słowa rosły

za twym ciepłem
dalikatnie zatapiałam
swe myśli w nim

za spojrzeniem
brąz oczu
błękit jak twierdziłeś

za dniem
który był tak zwykły
a teraz

jest

wspomnieniem

wielorybnica : :
anarchysta
21 października 2002, 07:42
Nio nuech będzie nie znam innych tak inteligentnych wielorybów, chociaż była kiefyś taka jedna, dobże nam się rozmawiało, spędzaliśmy ze sobą dużo czasu... niestety kiedy poshedłem po coś do picia upolowali ją (chlip). Ale cush trudno się mufi no nie? PozdroofkA
wielorybnica i tak króluje (zna
20 października 2002, 22:35
no to pozdroofka
anarchy triumph over tyrany
20 października 2002, 21:27
Ej no bez przesady, bo cofne to co kiedyś powiedziałem, bez zbędnej pychy tu ;). PozdroofkA
20 października 2002, 20:14
jak już mówiłam, moje komentarze to zaszczyt :) jak widać, czasem sie przydają :) chyba popadam w samozachwyt
anarchy
20 października 2002, 20:07
Naprawdę...... chciałem ci napisać że czytałem 60 razy i nie znalazłem ale za 60 spostrzegłem błąd i moje czytanie mające na celu wytknięcie ci tego że tam nie ma błędu obróciło się przeciw mnie. PozdroofkA. Respect
20 października 2002, 20:06
mi też nie, za dużo prawdy ma w sobie. tej nieprzyjemnej prawdy.
luzak
20 października 2002, 20:00
nie podoba mi sie ten wierszz....=S
20 października 2002, 19:10
aha, nie jesteście sami, ja też pisze cos w stylu referatu, tyle ze samodzielna analiza wiersza z własną interpretacją. a jak źle zinterpretule to wszystko będzie źle
wielorybnica :)
20 października 2002, 19:09
dziękuje za pochwały :) wam wszystkim. a do anarchysty: aż mi sie humor poprawił, naprawde 60 razy?
anarchysta
20 października 2002, 16:11
Wielorybnico, przyznaję tu i teraz że jestem niedorozwinięty i patrząc na to zdanie dopiero za 60 przeczytaniem go zrozumiałem że strzeliłem gafę stulecia. Poprawiłem i dziękuję. Pozdroofka
20 października 2002, 15:47
to co mnie WKURWIA we wspomnieniach - to to, ze byly a nie sa...
anarchysta
20 października 2002, 15:44
Ja się właśnie do pisania referatu biorę (na jutro) i jestem załamany. Ładne, nie skomentuję tego inaczej bo to nie jest pisane do mnie tylko do niego ( "...za TWYM ciepłem...). Pozdroofka
20 października 2002, 15:08
kolejny uzdolniony czlowiek ,gdybym ja mial taka glowe do chemi ktorej musze sie dizs nauczyc...

Dodaj komentarz